Forum

Chicago

No więc, sport. Na pewno wielu z Was ma swoje ulubone dyscypliny sportowe, czuje się dobrze we wszystkim, albo wręcz przeciwnie. Pogodajmy sobie trochę.
Czuję się dobrze praktycznie we wszystkim, sprawia mi to przyjemność, a i z umiejętnościami i kondycją nie jest źle Wink

Najbardziej jednak lubię spędzać czas na kortach i na boisku. A, jak już jesteśmy przy Tenisie.... to jeszcze chwilkję zostańmy. Kto widzia pojedynek: Carlos Moya / Tim Henman? To był chiba Wimbledon. Ogromne emocje. Wygrał Tim Henman w 5 setach, a ostatniego wygrał 13;11... Działo się Smile

Chciałbym podziękować Brasilowi Smile

Za piękny mecz, który stoczyliśmy w dosyć cięzkich warunkach.

Brasil94

No dzieki za przypomnienie:D, a propo kto mnie nauczyl grac serwowac sie sam nauczylem (sorka za czastki ale pisze z niemieckiego laltopa bo jestem w Niemczech)

Ronnie

Heh nie ma to jak powrócic na stare śmieci ( oczywiście na forum).
Ja jestem wysoki i gram w kosza. Tenis też lubie, ale kosz to coś co uwielbiam.

PZDR Smile

Jasmine

a ja tam uwielbiam siatkówkę Smile

w kosza niezbyt lubię grać xD ...szachy?!? o co kaman xD? w tenisa to potrafię udowodnić swój niezwykły antytalent do niego. Smile

a jak to bywa najczęściej na podwórku gra się w co? w piłkę nożna... =.= ... no przynajmniej tak jest u mnie Smile

. Pograć ,pogram ,ale wiele mi brakuje do doskonałości xDDD. Jednak czasem uda mi się kiwnąć kolegę. Ale to przez jego nieuwage najczęściej xDDD.
Wystarczająco długie, Kuba?

- Tak, bardzo dopsz Smile

- Chicago

elvis

Tak też lubię wszystkie sporty, ale jednak najbardziej zespołowe.
A z zespołowych koszykówka.
Może nie chciałabym trenować tego zawodowo.
Bardziej to pasja. ;]

Miko

Ja myślę, że też jestem wysoki i także gram głównie w kosza. Niestety narazie tak podwórkowo, dla treningu. Ale jak się przyłoże, to mam nadzieję, że będzie z tego coś więcej.

elvis

Heh.
Fajnie, że znaleźli się na tym forum koszykarze ;p

Miko

Ronnie mieszka blok obok mnie, więc często razem wychodzimy na kosza. Smile

Chicago

Już wspomniałem, że nie ma sportu, którego bym nie łyknął.
Ale ostatnio strasznie się zajarałem tenisem stołowym. Zapewne mam przyzwyczajenia z tenisa ziemnego, dlatego gra mi się łatwo i przyjemnie. Trzeba też mieć dobrego przeciwnika, żeby mecz był ciekawy. Na to nie narzekam ;>